Podczas patrolu, funkcjonariusze z wydziału interwencyjno-patrolowego z Woli natknęli się na sytuację wymagającą interwencji. Zatrzymali mężczyznę, który w czasie ich przybycia na miejsce dokonywał włamania do mieszkania na terenie dzielnicy. Jak się później okazało, nie był to jego jedyny akt przestępstwa tego typu. Zarzuty karne zostały postawione, a sąd na wniosek Prokuratora Rejonowego Warszawa-Wola zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres 3 miesięcy.

Całe zajście miało miejsce przed godziną 11, kiedy patrolujący obszar funkcjonariusze otrzymali informacje o osobie chodzącej po korytarzu budynku wielomieszkaniowego w stroju montera, próbującej otworzyć drzwi do poszczególnych mieszkań. Policjanci natychmiast przybyli na miejsce i zauważyli uszkodzony zamek w drzwiach jednego z mieszkań. Po wejściu do środka, zaskoczony widokiem mundurowych, mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć swojej obecności tam. Mieszkanie było w chaosie – rzeczy były porozrzucane, a szafki i szuflady otwarte. U podejrzanego znaleziono skradzioną biżuterię.

42-letni mężczyzna został zatrzymany na miejscu włamania. Na miejsce przybyła grupa dochodzeniowo-śledcza, która przeprowadziła oględziny. Właściciele nękanej nieruchomości zostali powiadomieni o zajściu, a także przyjęto zawiadomienie o przestępstwie.

Podczas dalszych działań policyjnych wyszło na jaw, że zatrzymany ma również na swoim koncie inne włamanie. Po zebraniu dowodów, mężczyzna usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem. Prokurator Rejonowy Warszawa-Wola złożył wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, co zostało przyjęte przez sąd i mężczyzna został aresztowany na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zarówno czynności śledcze jak i nadzór nad sprawą prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie.