Niedawno, funkcjonariusze policji z warszawskiej dzielnicy Wola, aresztowali mężczyznę, który był podejrzany o przestępstwo polegające na narzucaniu innej osobie konkretnych działań. Według danych zebranych na początku dochodzenia, wydaje się, że osoba ta zmuszała ofiarę do uiszczenia określonej sumy pieniężnej, grożąc jednocześnie upublicznieniem filmu w sieci, którego treść mogłaby ją oczernić. Gdy dowody zgromadzone w trakcie śledztwa potwierdziły te doniesienia, podejrzany został postawiony w stan oskarżenia i na mocy decyzji sądu, trafił na dwa miesiące do aresztu śledczego.
Cała sytuacja rozpoczęła się od zgłoszenia ofiary do lokalnej jednostki policji. Pokrzywdzony poinformował funkcjonariuszy o potencjalnym przestępstwie skierowanym przeciwko niemu. Szantaż polegał na wymuszaniu płatności pod groźbą upublicznienia kompromitującego filmu w internecie. Ofiara twierdziła, że była zastraszała poprzez wiadomości tekstowe wysyłane za pomocą komunikatorów internetowych. Teksty groźb sugerowały, że w sieci pojawią się fałszywe informacje na jego temat i dotyczące prowadzonej przez niego działalności, co mogło by doprowadzić do oczernienia jego osoby w oczach opinii publicznej i utraty zaufania, które jest kluczowe dla prowadzenia biznesu online.
Po zgłoszeniu incydentu, policjanci z wydziału zajmującego się walką przeciwko przestępstwom na tle życia i zdrowia człowieka podjęli śledztwo w tej sprawie. Po zebraniu i przeanalizowaniu dowodów, doszło do aresztowania podejrzanego. 34-letni mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie. Zarzucono mu wymuszenie określonego zachowania na ofierze. Na podstawie wniosku skierowanego do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola przez prokuraturę, sąd postanowił umieścić podejrzanego w areszcie tymczasowym na okres 2 miesięcy. Przestępstwo to wiąże się z możliwością ukarania karą pozbawienia wolności nawet do 3 lat.