Na kartach historii zapisane są daty, które rzuciły cień na naszą przeszłość. Jednym z takich dni jest 11 lutego 1944 roku. Tego dnia niemieckie siły okupacyjne dokonały egzekucji 27 więźniów pochodzących z Pawiaka. Wydarzenie to miało miejsce w Warszawie, na balkonach zniszczonego budynku przy ulicy Leszno, który był usytuowany naprzeciwko gmachu Sądów. Te tragiczne wydarzenia odbyły się 81 lat temu.
Egzekucja została przeprowadzona krótko po zamachu na Franza Kutscherę, dowódcę SS i policji dystryktu warszawskiego, który został przeprowadzony przez Armię Krajową. Nieszczęsne ofiary, które obejmowały zarówno żołnierzy jak i cywilów, zostały brutalnie zamordowane. Ich ciała wisiały na balkonach przez wiele godzin, ukazując okrutne działania niemieckich okupantów.
W rokrocznicę tego smutnego wydarzenia, przy al. Solidarności 84 – miejscu upamiętniającym ofiary tej strasznej egzekucji – Zastępca Burmistrza Dzielnicy Wola, Wojciech Lesiuk, oraz Naczelniczka Wydziału Kultury, Katarzyna Kosińska, złożyli kwiaty i zapalili znicze. Był to symboliczny gest hołdu dla tych, którzy zostali tak okrutnie zamordowani tamtego dnia.