Niedawno w dzielnicy Wola, funkcjonariusze patrolu interwencyjnego wylegitymowali i zatrzymali podejrzanego o próbę kradzieży poprzez włamanie do pokoju hotelowego. Wydarzenie to miało miejsce kiedy pokrzywdzony obudził się, zauważając intruza w swoim pokoju. Dzięki szybkiej reakcji mężczyzny, sprawca został ujęty na gorącym uczynku i przekazany pod opiekę policji. Podejrzanemu postawiono zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, co może skutkować karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z jednostki patrolowej na Woli otrzymali zgłoszenie dotyczące tego incydentu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, rozpoczęli zbieranie informacji i ustalanie szczegółów. Pierwsze ustalenia wskazywały, że sprawca zneutralizował zabezpieczenia pokoju hotelowego i wszedł do środka, mając na celu dokonanie kradzieży. Sprawca nie przewidział jednak, że właściciel pokoju nadal tam przebywa. Kiedy pokrzywdzony zdawał sobie sprawę z sytuacji, natychmiast skierował swoje kroki w stronę intruza, który usiłował uciec. Mimo próby ucieczki, sprawca nie uniknął odpowiedzialności.

Ujęty przez policję 35-latek, według informacji z policyjnej bazy danych, był już poszukiwany przez inną jednostkę Policji. Po zgromadzeniu dowodów, sprawa została przekazana do wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Podejrzanemu postawiono zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi surowa kara – do 10 lat pozbawienia wolności.

Cały proces jest nadzorowany przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Wola w stolicy kraju. Nadkomisarz Marta Sulowska jest jednym z funkcjonariuszy odpowiedzialnych za sprawę.