Na podstawie zgromadzonych informacji, funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu z Woli, skierowali swoje działania w stronę 39-letniego mężczyzny. Podejrzewany posiadał status pracownika jednej z firm kurierskich, gdzie dostarczał przesyłki pobraniowe. Zarobione pieniądze, zamiast przekazywać firmie, wykorzystywał na prywatne cele. Co więcej, to nie była pierwsza sytuacja, w której był przyłapany na nielegalnym procederze. Został mu już postawiony zarzut karny.
Po otrzymaniu informacji o zaginięciu pieniędzy, zgłoszonej przez jedną z firm kurierskich, funkcjonariusze rozpoczęli śledztwo. Sprawę skierowano do Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu, gdzie operacyjni zajęli się zbieraniem dowodów. Wszystkie zebrane materiały dowodowe wskazywały na bezpośredni związek kuriera z tym przestępstwem. Wynikało z nich, że podejrzany działał według tego samego schematu: dostarczał przesyłki, pobierał za nie pieniądze, które następnie trafiały do jego kieszeni. Łącznie, jego „zarobek” wynosił ponad 7 tysięcy złotych.
Policyjna ekipa odwiedziła miejsce zamieszkania podejrzanego i tam go zatrzymała. Mężczyzna próbował opierać się aresztowaniu, ignorował polecenia funkcjonariuszy i stawiał bierny opór. Policjanci opanowali sytuację, obezwładnili 39-latka i przetransportowali go do komendy. Podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że już w styczniu tego roku mężczyzna był zatrzymywany w podobnej sprawie. Po zebraniu wszystkich dowodów, postawiono mu zarzut przywłaszczenia pieniędzy. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Cała procedura prowadzona jest pod ścisłym nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola. Sprawa nadal jest w toku.